W dniu dzisiejszym, kwadrans przed godziną 14:00 zastęp SLRt Ford Transit, na prośbę dyspozytora Pogotowia Ratunkowego zadysponowany został do miejscowości Lubnia. Pomocy oczekiwała 55-letnia kobieta, u której doszło do zakrztuszenia, a następnie utraty oddechu i przytomności. Najbliższy wolny zespół ratownictwa medycznego znajdował się w Czersku, zaś czas dojazdu zastępu z OSP Brusy do Lubni mógł okazać się szybszy, i tak też się stało.
Na miejscu okazało się, iż rodzina kobiety, zgodnie z instrukcjami otrzymanymi od dyspozytora Pogotowia Ratunkowego chwilę przed naszym dojazdem doprowadziła do przywrócenia oddechu u kobiety. Nasze działania polegały na udzielaniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanej do czasu dojazdu ambulansu z Czerska (który został zadysponowany jednocześnie z zastępem strażaków z Brus). Kobieta została przekazana pod ich opiekę.
Warto w tym miejscu dodać, iż strażacy OSP Brusy przeszkoleni są do udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz posiadają sprzęt, który jest niezbędny przy jej stosowaniu. W poprzednich latach zdarzało się (i nadal się zdarza), iż zastępy z Brus dysponowane były do stanów bezpośredniego zagrożenia życia u dzieci oraz dorosłych w sytuacjach, gdy w pobliżu nie było wolnego zespołu ratownictwa medycznego, a czas jego dojazdu mógłby być dłuższy niż czas dotarcia zastępów OSP z Brus (wynika to z doświadczenia dyspozytorów pogotowia ratunkowego oraz straży pożarnej). Oczywiście, w takich przypadkach, najbliższy zespół ratownictwa medycznego dysponowany jest niezwłocznie, jednocześnie ze strażakami. Strażacy udzielają kwalifikowanej pierwszej pomocy osobom tego potrzebującym do czasu dotarcia na miejsce zespołu ratownictwa medycznego, czyli ambulansu ze specjalistycznym personelem i sprzętem.
<< Poprzedni | Następny >> |